W karnawale same bale, są oklaski, są i maski, zdolne Panie z UTW robią maski tam i tu…
W bibliotece w Miedzichowie oraz w filii w Bolewicach na zajęciach z rękodzieła z panią Edytą Ćwiek powstawały przepięknej urody maski karnawałowe.
Karnawał, zwany też zapustami to okres zimowych balów, maskarad, pochodów i zabaw. Rozpoczyna się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową, która oznacza początek wielkiego postu i oczekiwania na Wielkanoc. Karnawał znany w obecnej formie ma swoje początki we Włoszech drugiej połowy X wieku. Ówczesna zabawa miała na celu między innymi zatarcie podziałów społecznych oraz religijnych poprzez anonimowość jaką zapewniały noszone w tym czasie maski oraz kostiumy. Był to także czas bezkarności w drwieniu z władzy i duchowieństwa, okres wyzwolenia z obyczajów i obowiązków oraz czas ciągłej zabawy.
Każdy kraj posiada własne tradycje związane z Karnawałem. czytaj dalej…
Brazylijskie Rio de Janeiro słynie z hucznych obchodów, do których przygotowania trwają przez cały rok. Miasto słonecznej samby obchodzi karnawał przez pięć dni i nocy bez nawet najkrótszej przerwy w zabawie. Jest to największy karnawał na świecie, wpisany do Księgi Rekordów Guinessa. Karnawał w Wenecji to chyba najbardziej rozpoznawalny i atrakcyjny turystycznie karnawał w Europie. Znany jest przede wszystkim z pięknych masek, które przywdziewają jego uczestnicy. Pochód pełen barwnych masek idący przez miasto zaprasza do zabawy odbywającej się na wszystkich ulicach i uliczkach. Także Nowy Orlean słynie z hucznych zabaw. Ulice miasta wypełniają się różnorodnymi paradami, a uczestnicy otrzymują koraliki w kolorach fioletu, zieleni i żółci. Mieszkańcy zakładają śmieszne maski i bawią się do rana, rozstawiają namioty i grille. W Niemczech najwcześniej karnawał rozpoczynają mieszkańcy północnej Nadrenii Westfalii, którzy już 11 listopada rozpoczynają tzw. „piątą porę roku”. W zapustny poniedziałek bawi się tam nawet do miliona osób. W tym dniu na ulicach pojawiają się liczne parady, których uczestnicy rozrzucają z platform słodycze. Ciekawostką jest, że w ostatni czwartek karnawału kobiety obcinają nożycami krawaty mężczyzn przejmując symbolicznie władzę. We Francji również spotkamy kolorowe parady wypełnione muzyką, ale Francuzi cieszą się także pełnym zapachu obyczajem. Przejeżdżające przez ulice Nicei platformy ozdobione są kwiatami, a uczestnicy parady obrzucają się gałązkami mimozy, liliami, gerberami i różami.
Tradycje karnawałowe znane były również w Polsce, chociaż w trochę innej formie niż w Wenecji. Do polskich zwyczajów zapustnych należy między innymi przebieranie się. Wiejscy chłopcy zakładali na siebie zwierzęce skóry, specjalnie uszyte stroje przedstawiające zwierzęta lub przebierali się za kozaka, dziada i babę z dzieckiem, muzykanta czy sołtysa. W przebraniach oraz z kukłami przedstawiającymi sierotkę, kozę lub konia wędrowano po domach i zbierano „wykup”. Pod koniec karnawału odwiedzano sąsiadów, z którymi ucztowano, tańczono i śpiewano, a w ostatni dzień karnawału kobiety zbierały się w karczmie na tańce. Wiele regionów Polski wraz z kończącym się karnawałem kultywowało tradycję niszczenia symboli zimy. We dworach i wielkopańskich rezydencjach organizowano reduty, wielkie karnawałowe uczty oraz wielogodzinne kuligi przy dźwiękach muzyki, kiedy to odwiedzano inne dwory, aby wspólnie pić, jeść i się bawić.