W poniedziałkowe popołudnie, 3 czerwca, na zajęciach poczytajkowych gościliśmy Wójta Gminy Miedzichowo dra Stanisława Piechotę, który opowiedział milusińskim jedną z legend „Jak to z wikliną w Miedzichowie było…” z książki pt. „Legendy wielkopolskie”. Mecenasem wydania wspomnianej pozycji jest Wójt Gminy Miedzichowo. Legenda ta opowiadała o tym, jak wiklina dotarła do Trzciela Odbudowy. Wiklina ta nazywana jest trzcielską amerykanką, ponieważ bohater legendy – Ernest przywiózł ją z Ameryki. Ale nie mógł przewieść sadzonek, gdyż to groziło aresztowaniem. Bohater opowieści wpadł na sprytny pomysł i wyplótł koszyk z wikliny, który mógł zabrać na pokład statku i przypłynąć do Europy. Podczas dwutygodniowego rejsu wiklinowy koszyk rozplątał, gałązki wierzby zanurzył w wodzie, a te puściły korzonki. Po dotarciu do domu sadził je i stąd wiklina z Ameryki trafiła do naszego regionu. Okolice Miedzichowa to zagłębie wikliniarskie. Przez gminę biegnie Szlak Wikliny, w Miedzichowie mamy wiklinowy skansen „Miedzichowskie Dymarki”, zaś w Nowym Tomyślu słynny Wiklinowy Kosz i Muzeum Wikliniarstwa. Po wysłuchaniu legendy dzieci przystąpiły do wyplatania kulki z wikliny. Pracę nadzorowali państwo Małgorzata i Henryk Napierałowie. Nasi goście są producentami wyrobów z wikliny w Bolewicach od 1996 roku. Pani Małgosia zaprezentowała zdjęcia z pięknych, nietypowych wyrobów tj. bałwanki, natomiast pan Henryk pokazał jak wyplata się koszyk. Każdy mały uczestnik spotkania otrzymał od prowadzących zajęcia wyplatania wiklinową bransoletkę. Taka naturalna kulka wykonana z wikliny będzie piękną ozdobą, np. przydomowego ogródka lub zabawką dla kotka bądź pieska. Zadanie choć niełatwe, sprawiło dzieciom wiele radości. Bardzo dziękujemy za udział w spotkaniu Wójtowi Stanisławowi Piechocie oraz Małgorzacie i Henrykowi Napierałom.