Tegoroczne ferie były dla nas czasem pełnych przygód. Wśród warsztatów artystycznych, rękodzielniczych i przyrodniczych, znalazło się również miejsce na fantastyczny spektakl teatralny dla najmłodszych. Wspaniałą atmosferę zapewnił nam teatr Tak z Warszawy?. Przedstawienie było inspirowane tekstem „120 przygód Koziołka Matołka” Kornela Matuszyńskiego i miało formę interaktywną, co sprawiło wielką frajdę najmłodszy.
Nasza studentka, Pani Aurelia Sołtysiak pod wpływem pisarskiej weny stworzyła piosenkę o Miedzichowskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku zatytułowaną Seniorzy – Studenci, na melodię znanego utworu Cyganeczka Zosia.
Zapraszamy do nauki. Na pewno niedługo pojawi się okazja, by wspólnie wyśpiewać ten piękny tekst.
Za przyczyną DKK- Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy Gminnej Bibliotece Publicznej w Miedzichowie i Rady Sołeckiej tejże wsi, dnia 15 stycznia br. ponad 70-ciu mieszkańców przez około 2 godziny świetnie bawiło się dzięki dwóm członkom góralskiej kapeli ZBYRCOK – HYĆKA.
Dla nas warsztaty plastyczne to zawsze dobra zabawa. Tym razem zainspirowaliśmy się teatrem i stworzyliśmy fantastyczne ‘paszczaki’ czyli zabawne pacynki z papieru. A żeby karnawał trwa, zdobiąc je, nie żałowaliśmy brokatu.
Drugi tydzień ferii, a my nie próżnujemy. Za oknami ziąb, a warsztaty plastyczne trwają w najlepsze. W poniedziałek dzieci miały okazję samodzielnie stworzyć kolorową, ośmiorniczkę. Wesoła maskotka, pełni również funkcję ozdobnej zawieszki, dzięki której, najmłodsi nie pomylą już swojego plecaka. Ponad to, zawrotne tempo prac pozwoliło, by dzieci stworzyły również, wełniane ptaszki. Feeria kolorów i dobre humory najmłodszych sprawiła, że to były niezwykle wesołe warsztaty.
W ostatnim tygodniu ferii , to jest w czwartek (Miedzichowo) i w piątek (Bolewice) w naszych bibliotekach zawitał pan Andrzej Rodziewicz, leśnik Nadleśnictwa Bolewice. W ramach ferii zimowych, poprowadził on zajęcia edukacyjne dla najmłodszych. Temat był nietuzinkowy, albowiem trzeba było stworzyć “Las w słoiku”. Dzieci duże i małe, przy pomocy plasteliny, brokatu i naturalnych skarbów takich jak patyczki, gałązki, ziarna i inne im podobne, tworzyły leśne, brokatowe kule. W magicznych słoiczkach znalazły się króliczki, niedźwiedzie i bałwanki otoczone zielonym lasem. A, że mamy zimę, po potrząśnięciu, w stworzonych przez dzieci lasach, padał śnieg.
